„SPONTAŃCE”
nietypowy projekt muzyczno-taneczny oparty na improwizacji
„Spontańce” to impreza odbywająca się cyklicznie w kultowym klubie „Skład Butelek”, na warszawskiej Pradze. Na pozór pomysł ten nie szokuje, gdyż grupa muzyków gra na scenie, a obecni słuchacze tańczą do muzyki, której niekiedy towarzyszy wokal.
Formuła ta jednak jest dość nietypowa z uwagi na proces tworzenia odbywający się na scenie. Muzycy nie mają prób, nie ćwiczą razem, nie ustalają co będą grali, nie wiedzą o zmianach tempa, stylistyki, czy klimatu muzycznego, które wielokrotnie ewoluują spontanicznie, nawet w trakcie wykonywania jednego kawałka.
Komentarze widzów po koncercie zazwyczaj zdradzają ogromne zdziwienie faktem, że cała sesja była W PEŁNI improwizowana i jedynie w trakcie grania muzycy rzucali sobie zdawkowe uwagi odnośnie przejścia z flamenco do muzyki irlandzkiej, a dalej do ska, aby ostatecznie skończyć żartobliwym cytatem ze „Stawki większej niż życie”.
Jest coś magicznego w tym składzie, bo część spośród wykonawców widuje się wyłącznie na „Spontańcach” i nawet nie bardzo poza tym się znają, tymczasem atmosfera towarzysząca tej imprezie i wielobarwny muzyczny collage, zaskakują słuchaczy ale też samych wykonawców, którzy niejednokrotnie zdumieni są tym, co właśnie zostało zagrane albo niewiarygodnie wręcz synchronicznym zakończeniem, którego naprawdę nikt w danym momencie nie przewidywał.
Jeśli lubisz spontan, jeśli czujesz się dobrze w zmiennym klimacie muzycznym, jeśli chcesz być świadkiem tworzenia - na twoich oczach ( uszach ), jeśli czujesz spontan, nie odpuszczaj „Spontańców” !
MUZYCY:
Hipolit Woźniak - gitara akustyczna (Maryna C, Nic Wielkiego, The Hips)
Andrzej Kowalski - gitara basowa (Danar)
Wiktor Stokowski - klawisze (Maja Olenderek Ensemble)
Damiango Zieliński - bongosy, perkusjonalia (Makagigi, Tupilak, Nic Innego)
nietypowy projekt muzyczno-taneczny oparty na improwizacji
„Spontańce” to impreza odbywająca się cyklicznie w kultowym klubie „Skład Butelek”, na warszawskiej Pradze. Na pozór pomysł ten nie szokuje, gdyż grupa muzyków gra na scenie, a obecni słuchacze tańczą do muzyki, której niekiedy towarzyszy wokal.
Formuła ta jednak jest dość nietypowa z uwagi na proces tworzenia odbywający się na scenie. Muzycy nie mają prób, nie ćwiczą razem, nie ustalają co będą grali, nie wiedzą o zmianach tempa, stylistyki, czy klimatu muzycznego, które wielokrotnie ewoluują spontanicznie, nawet w trakcie wykonywania jednego kawałka.
Komentarze widzów po koncercie zazwyczaj zdradzają ogromne zdziwienie faktem, że cała sesja była W PEŁNI improwizowana i jedynie w trakcie grania muzycy rzucali sobie zdawkowe uwagi odnośnie przejścia z flamenco do muzyki irlandzkiej, a dalej do ska, aby ostatecznie skończyć żartobliwym cytatem ze „Stawki większej niż życie”.
Jest coś magicznego w tym składzie, bo część spośród wykonawców widuje się wyłącznie na „Spontańcach” i nawet nie bardzo poza tym się znają, tymczasem atmosfera towarzysząca tej imprezie i wielobarwny muzyczny collage, zaskakują słuchaczy ale też samych wykonawców, którzy niejednokrotnie zdumieni są tym, co właśnie zostało zagrane albo niewiarygodnie wręcz synchronicznym zakończeniem, którego naprawdę nikt w danym momencie nie przewidywał.
Jeśli lubisz spontan, jeśli czujesz się dobrze w zmiennym klimacie muzycznym, jeśli chcesz być świadkiem tworzenia - na twoich oczach ( uszach ), jeśli czujesz spontan, nie odpuszczaj „Spontańców” !
MUZYCY:
Hipolit Woźniak - gitara akustyczna (Maryna C, Nic Wielkiego, The Hips)
Andrzej Kowalski - gitara basowa (Danar)
Wiktor Stokowski - klawisze (Maja Olenderek Ensemble)
Damiango Zieliński - bongosy, perkusjonalia (Makagigi, Tupilak, Nic Innego)
